Co za filmik! Jego autor uważa, że to najgorszy gol w historii FIFY 15. Zaprezentowany jest jednak w iście kinowy sposób - jak trailer superprodukcji. :)
Największe hity transferowe zimowego okienka już chyba za nami, dlatego czas skupić się na tym, co może nas czekać latem. Właśnie im kończą się kontrakty...