Atletico Madryt wygrało na ciężkim terenie w Rostowie zaledwie 1:0. Dośrodkowanie Juanfrana i Carrasco z najbliższej odległości zapakował piłkę do bramki.
Lionel Messi pada w polu karnym, a arbiter słusznie wskazuje na 'wapno'. Neymar nie przyłożył się jednak do tego strzału i Caballero utrzymuje wynik 3-0!
Co za fatalne zachowanie Bravo! Chilijczyk najpierw wybił piłkę prosto pod nogi Suareza, później wybronił jego strzał poza polem karnym. City gra w '10'!