Bramkarz Genoi w przegranym 3-4 meczu z Palermo zupełnie stracił nerwy i gdy napastnik rywali utrudniał mu wybicie piłki, ten po prostu podbiegł i go znokautował. To oczywiście musiało się skończyć czerwoną kartką...
W drugiej połowie meczu Michał Kopczyński mocno zderzył się głową z Gersonem, w wyniku czego obaj musieli opuścić boisko. Teraz widzimy jak mocno została rozcięta głowa Legionisty.
Tym razem Luis Suarez zamienił się w asystenta, a Lionel Messi uczcił swój kapitalny występ golem zdobytym jeszcze pomiędzy nogami bramkarza Espanyolu. 4-1 dla Barcelony!