Myślałem o tym, co stało się w poprzednim meczu w Warszawie. Sądziłem, że to nigdy się nie powtórzy... To nie pierwszy raz, gdy odwracamy losy meczu w ostatnich minutach. To nasza mocna strona. Spędziłem w Poznaniu trzy lata, mam wiele pięknych wspomnień i znajomych, z którymi utrzymuje kontakt. Czuje się trochę dziwnie. Nie sądzę, żebym przyjechał do Poznania prywatnie. Nie po tym meczu...