Gdy Cristiano Ronaldo zaczął się spotykać ze swoją obecną dziewczyną, Georginą Rodriguez, Hiszpanka pracowała jako asystentka sprzedaży w butiku Gucciego w centrum Madrytu. Po jakimś czasie dziewczyna musiała zrezygnować z pracy, ponieważ kibice, dziennikarze i paparazzi zaczęli nachodzić sklep, co było wyjątkowo kłopotliwe w jego funkcjonowaniu. Z pomocą przyszedł wtedy Cristiano Ronaldo, który polecił Rodriguez w jednym ze swoich ulubionych sklepów w Madrycie - butiku Prady. Hiszpanka przepracowała tam kilkanaście tygodni, jednak historia się powtórzyła. Sklep nawiedzało mnóstwo osób, które nie interesowały się zakupami, a samą postacią Georginy Rodriguez. Wszyscy starali się wyciągnąć od Hiszpanki jakieś ciekawe informacje na temat jej życia z Cristiano Ronaldo. Zmęczona taką sytuacją dziewczyna w porozumieniu z kierownictwem sklepu postanowiła zrezygnować z pracy.