Mój pierwszy gol? Przyjmuję to jako coś anegdotycznego. Nie martwiłem się o to, że nie strzelam. Wobec tego, że koledzy tak naciskali, nie mogłem odmówić.
Ale to rozegrali! Piłkarze Deportivo chyba dalej są jeszcze myślami w szatni. Lucas zagrał do Jamesa, a ten technicznym strzałem podwyższył prowadzenie "Królewskich". 2:0!