Renato Sanches był rewelacją zeszłorocznych mistrzostw Europy, jednak po transferze do Bayernu Monachium nie potrafił wywalczyć sobie składu w podstawowej jedenastce. Portugalczyk rozegrał w sezonie 2016/17 zaledwie 16 spotkań i Bayern Monachium zastanawia się nad jego przyszłością. W klubie panuje jednak przekonanie, iż zawodnik w przyszłości może stanowić o sile zespołu i warto dalej w niego inwestować. Dlatego właśnie włodarze Bayernu zastanawiają się nad rocznym wypożyczeniem Portugalczyka, by mógł dalej się rozwijać i łapać tak cenny w jego przypadku czas na boisku. Zdaniem niemieckich mediów pojawiły się już pierwsze zespoły chętne do zatrudnienia 19-latka z AS Monaco i Olympique Marsylią na czele. Wcześniej Bayern stosował taką strategię prowadzenia zawodników wobec kilku swoich gwiazd - Davida Alaby, Philippa Lahma czy grającego obecnie w Realu Madryt Toniego Kroosa. Każdy z tych piłkarzy był w młodym wieku wysyłany na wypożyczenie i wracał do klubu jako silniejszy zawodnik, gotowy do rywalizacji o pierwszy skład. Patrząc po rozwoju wspomnianych gwiazd, taktyka ta przyniosła wyjątkowo dobre rezultaty i podobnie ma być z Renato Sanchesem.