Fangol.pl

Ściągnięcie Kyliana Mbappe do Realu Madryt stało się prawdziwą obsesją Florentino Pereza. Prezydent "Królewskich" widzi w młodym Francuzie inwestycję na lata oraz idealnego zawodnika, który odmłodzi skład, gwarantując zarazem wysoką jakość gry. Aby doprowadzić do jego transferu, Perez zamierza sprzedać Alvaro Moratę oraz Jamesa Rodrigueza i zainwestować w transakcję ponad 100 mln €. Co ciekawe, według informacji hiszpańskiego portalu "Diario Gol", przeciwnikiem takiego ruchu jest Sergio Ramos. Hiszpan jest zdania, iż obecny skład "Królewskich" potrzebuje co najwyżej kosmetycznych zmian, gdyż w swoim obecnym kształcie funkcjonuje doskonale. Ściągnięcie niedoświadczonego piłkarza za gigantyczne pieniądze oraz danie mu pensji na poziomie największych gwiazd zespołu mocno zaburzyłoby dotychczasową drabinkę płacową i hierarchię w drużynie, co mogłoby przełożyć się na atmosferę w szatni. Dlatego też Sergio Ramos zasugerował Florentino Perezowi, iż lepszą decyzją byłoby ściągnięcie do drużyny Pierre-Emericka Aubameyanga bądź Paulo Dybali. Obaj piłkarze są bardziej doświadczeni od Mbappe, a ich transfer zamknąłby się w znacznie mniejszej kwocie, niż w przypadku 18-latka z Monaco.

Jak podaje "Sky Italia", Alvaro Morata doszedł już do pełnego porozumienia z Manchesterem United. Reprezentant Hiszpanii ma podpisać z angielskim klubem 4-letnią umowę, na mocy której będzie zarabiać aż 12 mln € rocznie. Do finalizacji transferu brakuje jednak jeszcze porozumienia pomiędzy klubami. Real Madryt chce zainkasować za 24-latka aż 90 mln €, podczas gdy Manchester United wciąż próbuje obniżyć tę kwotę. Mimo rozbieżności finansowych, transfer Alvaro Moraty powinien być sfinalizowany już w przyszłym tygodniu.

Turniej mistrzostw Europy do lat 21 rozpocznie się już w piątek 16 czerwca o godzinie 18:00 meczem reprezentacji Szwecji z Anglią. Z kolei o 20:45 swój pierwszy mecz rozegra reprezentacja Polski, która zmierzy się ze Słowacją. Jak podał portal "sport.pl", skład Polaków na to spotkanie jest już praktycznie pewny. Marcin Dorna postawił na formację 4-5-1. W bramce zagra Jakub Wrąbel, a blok defensywny stworzą Tomasz Kędziora, Jan Bednarek. Jarosław Jach oraz Paweł Jaroszyński. W pomocy zagrają Bartosz Kapustka, Paweł Dawidowicz, Karol Linetty, Krzysztof Piątek i Przemysław Frankowski, a wysuniętym napastnikiem zostanie Mariusz Stępiński.

Po tym, jak dyrektor generalny AC Milanu ogłosił, iż Gianluigi Donnarumma nie przedłuży wygasającej w czerwcu 2018 roku umowy, w mediach pojawiło się wiele spekulacji dotyczących przyszłości 18-letniego golkipera. Jak podał włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, dla piłkarza Milanu liczy się teraz tylko jeden kierunek: Real Madryt. Bramkarzem jest zainteresowane również PSG, jednak mimo możliwości zarabiania gigantycznych pieniędzy w stolicy Francji, woli on transfer do Madrytu. Włodarze "Królewskich" stoją teraz przed wyborem. Mogą oni zaczekać do końca czerwca 2018 roku i pozyskać zawodnika za darmo. Mogą też rozpocząć negocjacje z Milanem już w tym okienku transferowym i spróbować sprowadzić Donnarummę do Madrytu jeszcze przed 31 sierpnia, by zapobiec ewentualnym podchodom konkurencji. Real Madryt jest przygotowany na oba rozwiązania, jednak ściągnięcie bramkarza w tym roku może okazać się problematyczne, gdyż ma on status "nie na sprzedaż". Wiele zależy teraz od postawy włodarzy z Mediolanu, którzy mogą chcieć skorzystać z ostatniej okazji na zarobienie pieniędzy z transferu swojego bramkarza oraz samego zawodnika, który może naciskać na jak najszybszą sprzedaż. Jak podają włoskie media, Mino Raiola, agent Gianluigiego Donnarummy, miał potwierdzić zainteresowanie Realu Madryt ewentualnym transferem. "Królewscy" mieliby zaproponować 18-letniemu bramkarzowi długoterminowy kontrakt, na mocy którego zarabiałby 6 mln € rocznie.