Nie wiem, jak wygląda obecny stan pracy nad transferami, naprawdę nie wiem. Nad wszystkim ma kontrolę Ed Woodward. To on wypracował transfery Victora Lindelofa oraz Romelu Lukaku i on wie również, że chciałbym sprowadzić do klubu jeszcze dwóch zawodników. Z drugiej strony Ed również wie, że mam w drużynie równowagę oraz że wszystko zależy od sytuacji na rynku, więc jeśli mój klub nie będzie w stanie sprowadzić dwóch piłkarzy, tylko jednego, zaakceptuję to, jako konsekwencję rynkowej sytuacji. Nasze relacje są dobre i po prostu czekam na dobre wieści od niego, które będą oznaczały przybycie nowych piłkarzy, może tylko jednego, tak szybko, jak będzie to możliwe, ponieważ praca z drużyną przed sezonem jest niezwykle istotna. Mimo to jestem spokojny. Podoba mi się mój skład, moi piłkarze, którym ufam, więc pozostaję spokojny i to jest najważniejsze.