Cóż, niektórzy lubią życie na bogato. Jeśli cię stać, by płacić zawodnikom pół miliona euro rocznie, to fajnie. Gdy awansujesz co roku do fazy grupowej pucharów, jest dobrze. Ale gdy coś się nie uda, jak to miało miejsce w tym roku, to zostajesz z tymi kontraktami i możesz mieć problem. Ale generalnie nie chcę oceniać polityki transferowej Legii w ostatnich latach, bo musiałbym mocno pojechać... Powiem tylko krótko – gdybym ja miał tyle niewypałów co ostatnio Legia, to bym się ze wstydu spalił. Wszystkiego nie przewidzisz, ale nie można cały czas liczyć na takiego farta, jak w przypadku Odjija-Ofoe.