Mogę porównać nas do Szwecji. Szwecja bez Zlatana Ibrahimovicia była drużyną solidną. Ale Szwecja ze Zlatanem stawała się solidną drużyną, która mogła marzyć. U nas taką rolę pełni Lewandowski. Polska to dziś silny zespół, który dobrze przygotowany fizycznie może zagrozić każdemu, ale dopiero obecność Roberta daje nam możliwość walki o najwyższe cele. Zastanawiam się czasem, jak ta drużyna wyglądałaby bez „Lewego”.