Zidane? Wszyscy wiedzą, jakim szacunkiem darzę tego człowieka. Podziwiałem go, gdy był piłkarzem i podziwiam, gdy teraz jest trenerem. To był mój boiskowy idol. Nie wiem, co się wydarzy w przyszłości, ale gra w drużynie prowadzonej przez niego byłaby spełnieniem moich marzeń. Obecnie jestem jednak szczęśliwy w Chelsea. Wciąż mam tu sporo do zrobienia i jestem skupiony na grze w tej drużynie.