Po konsultacjach z liniowym Jon Moss ostatecznie podyktował rzut karny w 95. minucie. Kamery nagrywały obu sędziów w czasie dyskusji, a gdy główny odszedł ogłosić werdykt, drugi sędzia wyglądał, jakby ucieszył się z takiego obrotu spraw :P
W Hiszpanii na nudę nikt nie narzeka. A to ktoś się dąsa bo dostaje za mało kasy, a to ktoś kogoś nazwie ‘zasrańcem’. Dyskusje o pieniądzach mieszają się z różnej maści fochami, a wszystkie te informacje skwapliwie wykorzystuje lokalna prasa. Ostatnio wydarzyło się coś, co wstrząsnęło krajem Basków i rozlało się na całą Hiszpanię. Sprawcą zamieszania okazał się być Inigo Martinez.