Nigdy nie marzyłem o tym, że pięć razy wygram Złotą Piłkę. Jeśli miałbym zakończyć karierę już teraz, to byłbym bardzo szczęśliwy. W futbolu zdobyłem wszystko. Jeśli uda się jeszcze wygrać jedną, dwie czy trzy Złote Piłki, to będę zachwycony. Jeśli jednak nie, to mam pięć na koncie. Oczywiście mam jeszcze swoje ambicje i czuję się na siłach i wystarczająco silny, by dalej rywalizować o nagrodę dla najlepszego piłkarza na świecie. Niektórzy ludzie mówią coś innego, lecz ja ufam sobie. Wszystko zależy od trofeów, jakie zdobędziesz, z jakimi pucharami zakończysz sezon, a także od mistrzostw świata. To zależy od wielu czynników, ale sądzę, że dla mnie to wciąż możliwe.