Moja decyzja dla wielu może nie mieć najmniejszego sensu, ale dla mnie ma. Nadszedł dobry moment na zmiany i myślę, że moje odejście jest optymalną decyzją dla wszystkich w klubie. Wszyscy tego potrzebują. Ta drużyna tego potrzebuje, aby wciąż wygrywać. Ja potrzebuję innego dyskursu i innej metodologii pracy. Kocham ten klub i uwielbiam prezydenta. On dał mi możliwość zaistnienia tu w roli piłkarza oraz trenera, za co będę mu dozgonnie wdzięczny. Teraz jednak przyszedł czas na zmiany. Będę związany z tym klubem do końca życia i niewykluczone, że tu wrócę, bo Real dał mi wszystko. Muszę podziękować fanom za ich wsparcie i miłość. Mieliśmy w minionym sezonie ciężkie momenty, kiedy nie byliśmy w najlepszej formie, ale fani motywowali nas, abyśmy zawsze byli lepsi [...] To wymagający klub, jego historia jest ogromna, a my naciskamy na zawodników, chcemy od nich więcej. O co ja mogę ich jeszcze prosić? Tyle razem wygraliśmy, to czas na zmianę dyskursu.