Hiszpańskie media nieco przybliżyły kulisy zatrudnienia Julena Lopeteguiego w roli pierwszego trenera Realu Madryt. Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii niedawno podpisał z hiszpańska federacją nowy kontrakt, na mocy którego miał pozostać trenerem drużyny narodowej do 2020 roku. Florentino Perez był jednak zdeterminowany, by ściągnąć 51-latka do klubu i w tym celu wpłacił klauzulę odstępnego, która wynosiła 2 mln €. Prezes federacji wiedział o zainteresowaniu Realu Madryt selekcjonerem i postawił tylko jeden warunek (poza wspomnianą klauzulą) - Julen Lopetegui zostanie trenerem "Królewskich" tylko wtedy, jeśli to w żaden sposób nie wpłynie na występ reprezentacji Hiszpanii na turnieju w Rosji. Florentino Perez przystał na ten warunek, dlatego też trener zostanie zaprezentowany dopiero po mistrzostwach świata.