Dla mnie Arek Milik, mój podopieczny z Ajaksu, to profesjonalista i piłkarz o ogromnych możliwościach. On ma lewą nogę na najwyższym światowym poziomie. W Amsterdamie wykonał superpracę, poszedł do Napoli, gdzie nie miał problemów z aklimatyzacją, niestety przydarzyły mu się dwie poważne kontuzje, które wpłynęły na jego losy. Arek pokazał charakter, powalczył skutecznie o powołanie na mundial, w Rosji pewnie sam oczekiwał od siebie więcej, ale w piłce nie zawsze wszystko układa się po myśli zawodnika czy trenera. Milik to jednak materiał na piłkarza światowego topu i zobaczycie, że on zostanie królem strzelców wielkiej ligi, a Polakom da mnóstwo radości w reprezentacji.