Cristiano Ronaldo stawił się w sądzie w Madrycie, aby usłyszeć wyrok w sprawie oskarżenia o cztery przestępstwa podatkowe dokonane w latach 2011-2014. Portugalczyk otrzymał karę 23 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 18,8 mln €. W hiszpańskim prawie wszystkie kary poniżej 2 lat pozbawienia wolności przechodzą automatycznie w zawieszenie, więc zawodnik Juventusu nie trafi za kratki. Portugalczyk przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów, a wychodząc z sądu, rzucił tylko dziennikarzom, że "wszystko przebiegło doskonale".