Douglas Costa miał wypadek samochodowy. Brazylijczyk wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku, ale do szpitala został przetransportowany inny uczestnik całej kraksy. 28-latek doszczętnie skasował auto prowadzone przez 47-letniego mężczyznę w poniedziałek rano na autostradzie prowadzącej z Turynu do Mediolanu. Piłkarz Juventusu FC prowadził Costa Jeepa Cherokee i zderzył się z Fiatem Panda. Póki co nie wiadomo, jaka była przyczyna wypadku, a policja cały czas bada jego przebieg. Samochód Costy również został uszkodzony, a najbardziej jego przednia część.