Fangol.pl

Jadon Sancho nie chciał podjąć wyzwania w Manchesterze City, nie chciał skorzystać z możliwości sprawdzenia, co może tu osiągnąć. Zdecydował się na odejście do Borussii Dortmund. Idzie mu świetnie, gratuluję mu z tego powodu. W tym sezonie jest nieprawdopodobnie dobry. Co stałoby się, gdyby został w City? Nie wiem. Wszystko zależy od samych piłkarzy i tego, co robią na boisku.

Antonio na pewno nie będzie kontynuował kariery w Manchesterze United. Chce zmienić otoczenie, a sam klub nie jest skłonny do przedłużenia umowy. Tak jak wszystko w życiu, coś dobiega do końca. Arsenal, West Ham, Inter i jeden z chińskich klubów są opcjami na tę chwilę, ale w piłce nożnej wszystko dynamicznie się zmienia.

Pieniądze nie zawsze dają zwycięstwa, ale Jurgen Klopp wydał na transfery 500 milionów euro w ciągu ostatnich czterech lat. Nawet jako czołowa drużyna Bundesligi nie możemy sobie pozwolić na takie wydatki. To daje im przewagę. Musimy teraz zastanowić się, jaką rolę chcemy odegrać w kolejnym sezonie. Nie możemy okłamywać samych siebie. To nie przypadek, że trzy niemieckie kluby zostały wyeliminowane przez drużyny z Anglii. Czołowe gwiazdy wolą iść do Premier League niż do Bundesligi.