Gdybym miał stworzyć idealnego piłkarza, to pod względem zdolności przywódczych wybrałbym Vincenta Kompany'ego. Widzę, co robi w klubie i drużynie narodowej. Pod względem przywództwa to klasa światowa. Wizję gry wziąłbym od Christiana Eriksena. On jest bardzo niedoceniany. Tworzy wiele szans dla kolegów z drużyny. Kolejną cechą piłkarza idealnego byłaby mentalność jak u Sergio Ramosa. Potrafi poderwać drużynę do boju, a gdy trzeba, to dostanie nawet czerwoną kartkę. Futbolowy mózg wziąłbym od siebie, jeśli mam być szczery! Przyspieszenie wziąłbym od Leroya Sane, który potrafi przebiec 100 metrów bez wysiłku, a pracowitość od N'Golo Kante. To, co robi dla drużyny jest niesamowite. Na dodatek wymiata w obronie.