Mateusz Wieteska w meczu z Pogonią Szczecin próbował strzału "szczupakiem" i przy tej próbie nieszczęśliwie uderzył głową w kolano Mariusza Malca. 22-latek dokończył tamto spotkanie, jednak po badaniach przeprowadzonych po meczu okazało się, że doznał on złamania kości jarzmowej i szczękowej. Piłkarz na pewno nie zagra w najbliższym meczu z Cracovią, zagrożony jest też jego występ w meczu z Lechem Poznań. W międzyczasie Wieteska wyjedzie do specjalnej kliniki w Niemczech, gdzie zostanie przygotowana dla niego maska ochronna pozwalająca mu wrócić na boisko jeszcze przed całkowitym wyleczeniem kontuzji.