Patrząc na ich nominację, cieszę się, że prezes Mioduski wreszcie poszedł po rozum do głowy i skończył z castingami dla psychopatów. Berg, Hasi, ostatnio Sa Pinto. Patrząc na ich postępowanie z drużyną, można było odnieść wrażenie, że właściciel Legii daje ogłoszenie - zatrudnię psychopatę, który może robić z piłkarzami co mu się podoba, a my mu jeszcze za to dobrze zapłacimy.