Ważne, żeby grał regularnie w pierwszym składzie Southampton. Jeśli tak się stanie, to prawdopodobnie w przyszłym sezonie będzie gotowy na zmianę klubu na lepszy. Święci od lat promują piłkarzy, a później sprzedają ich za dobre pieniądze do większych klubów. Janek ma odpowiednią mentalność, by w piłce zajść naprawdę daleko. Po tym sezonie będzie najdroższym polskim obrońcą w historii. Transfer na poziomie 25-30 mln funtów nie będzie niczym wielce zaskakującym.