PSG? Czasem najzwyczajniej w świecie nie wiesz, co czeka cię po przeprowadzce, ale wiesz za to, co aktualnie masz w rękach. Wiedziałem, czego mogę się spodziewać w Chelsea, czułem się tam bardzo dobrze. Poza tym, to była przede wszystkim decyzja z piłkarskiego punktu widzenia. Miałem się dobrze w Londynie, a wizja tego projektu bardzo mnie radowała. Właśnie dlatego cieszę się, że mogłem zostać.