Kiedy strzeliliśmy gola na 2-0 w meczu z Barceloną, uwierzyliśmy, że cud może się naprawdę zdarzyć. Myślę, że wtedy piłkarzom Blaugrany przypomniał się mecz z Romą, ponieważ gdy spojrzałem na Leo Messiego i Luisa Suarez, to mieli opuszczone głowy i dłonie we włosach, tak jakby czuli, że to znów nadchodzi.