Mam 96 strzelonych goli w Ligue 1, a chciałbym mieć ich 100. Doprowadza mnie to do szaleństwa. Chcę wrócić do gry, żeby osiągnąć tę liczbę. Jeśli któryś klub się zgodzi, to zrobię to wciągu dwóch lub trzech miesięcy. Jestem gotowy grać za darmo, więc nie ma żadnego ryzyka. Mam nadzieję, że znajdą się chętni.
reklama
reklama
reklama
Arka Gdynia poinformowała w oficjalnym komunikacie, że nowym właścicielem klubu został Michał Kołakowski, który kupił 300 tysięcy akcji (75% udziałów) od Dominika Midaka. Kwota transakcji nie została ujawniona.
Kuno Becker, aktor odgrywający rolę Santiago Muneza w kultowej serii "Gol!", poinformował, że pisze scenariusz do czwartej części uwielbianego filmu. Pierwsza część miała premierę w 2005 roku i opowiadała o historii imigranta z Meksyku, który zaczyna od pracy w chińskiej restauracji w Los Angeles, a kończy jako piłkarz Newcastle United. Na razie nie wiadomo, kiedy miałaby mieć miejsce premiera filmu.
Inter dołączył do grona klubów zainteresowanych pozyskaniem Davida Alaby, informuje Sport1.de. Wielkim fanem talentu Austriaka jest Antonio Conte, trener drużyny z Mediolanu. Plany klubowi z Serie A może pokrzyżować Hansi Flick, który uważa Alabę za ważne ogniwo swojej drużyny i chce, żeby ten przedłużył kontrakt z Bayernem. Od dłuższego czasu mówi się również o zainteresowaniu 28-latkiem ze strony Realu Madryt i Barcelony.
Kiedy miałem 19 lat, wciąż grałem w amatorskiej drużynie. Mój ówczesny trener raz w miesiącu grał w karty z Louisem van Gaalem i powiedział mu, żeby przyjechał obejrzeć nasz mecz. W taki oto przypadkowy sposób trafiłem na testy do Ajaksu.
Hiszpańskie media zwróciły uwagę na obecną formę fizyczną Edena Hazarda, który pojawił się w Valdebebas. Na początku swojej przygody z Realem Madryt Belg był krytykowany za m.in. problemy z nadwagą. Pod wrażeniem sylwetki Hazarda miał być nawet sam Zinedine Zidane. Obecnie belgijski pomocnik przechodzi rehabilitację.
Pewnego razu, w meczu pucharu ligi z Amiens, rywal powiedział do mnie: "Musisz dać mi swoją koszulkę zanim pójdziesz do Madrytu". Nie chcę sobie z tego żartować, bo ostatecznie z nimi odpadliśmy. Po wszystkim myślałem jednak o tej sytuacji i uznałem, że jest zabawna. Nie myślę za dużo o zainteresowaniu Realu. To dobrze, że tak duże kluby, jak ten wspomniany, interesują się mną. Ja jednak się tym nie zajmuję, bo jestem szczęśliwy w Rennes. Zobaczymy, co się wydarzy. Takie sprawy zostawiam moim agentom i rodzicom. Gdyby istniało jakieś porozumienie to na pewno bym o tym wiedział.
Bartosz Kapustka odpowiedział na nominację od Tymoteusza Puchacza. Jak mu poszło? Sprawdźcie!
reklama
