W czasie przerwy reprezentacyjnej Weston McKennie zorganizował w swoim domu imprezę, na którą zaprosił około 10 osób, w tym Paulo Dybalę oraz Arthura Melo. Tym samym piłkarze Juventusu naruszyli włoskie przepisy, które nie tylko zabraniają organizacji tak licznych zgromadzeń, ale też wprowadziły godzinę policyjną. Sama policja, która pojawiła się na miejscu imprezy, ukarała każdego z uczestników mandatem w wysokości 400 euro, jednak piłkarzy Juventusu czekają dużo większe konsekwencje ze strony kierownictwa klubu. Wszyscy trzej piłkarze zostali ukarani dużą grzywną, a ponadto zostali odsunięci od składu na najbliższe derby Turynu. Andrea Pirlo na konferencji poinformował, że zawieszenie zawodników było jego decyzją i jeszcze nie wie, kiedy przywróci ich do drużyny. Odsunięcie trójki ''imprezowiczów'' tylko pogarsza sytuację kadrową Juventusu, gdyż poza składem znajdują się obecnie zarażeni koronawirusem Leonardo Bonucci i Merih Demiral.