JESE miał być podporą ofensywy Realu Madryt na długie, długie lata. Poważna kontuzja pokrzyżowała jego plany. Czy aby na pewno tylko ona? Czy charakter i pozaboiskowe ekscesy nie wpłynęły na karierę hiszpańskiego zawodnika?
Chciałbym rozwiązać kontrakt wraz z końcem sezonu. To fakt. Zależało mi tylko na tym, żeby zespół dowiedział się o tym ode mnie. Jestem absolutnie zachwycony tą drużyną.