Juergen Klopp wpuścił Sadio Mane na ostatni kwadrans meczu z Manchesterem United, co nie spodobało się Senegalczykowi. Po meczu zawodnik nie chciał podać trenerowi ręki, co można zobaczyć w powyższym wideo. ''Nie ma żadnego problemu. Wczoraj po treningu podjąłem decyzję, że w pierwszym składzie zagra Jota. Zwykle tłumaczę takie rzeczy piłkarzom, ale teraz nie było na to czasu. Wszystko jest w porządku'' - tłumaczył tę sytuację Klopp.