Spotkanie na Camp Nou, kiedy strzeliłem trzy gole Barcelonie, to najlepszy mecz w mojej karierze. Był idealny. Pomagałem drużynie w ofensywie i defensywie, kreowałem i wykańczałem akcje, radziłem sobie w pojedynkach. Wygrałem 90% główek, o ile statystyki nie kłamały. W tamtym meczu nawet przez moment nie czułem, że jestem w cieniu.