Podjąłem decyzję o przejściu do Schalke, ponieważ chcę grać. A z rozmów, które przeprowadzałem z ludźmi z klubu, wiem, że bardzo liczą na moje doświadczenie i bardzo starali się, żebym przyszedł. Znam 2. Bundesligę, tę presję, jej warunki. Schalke będzie chciało awansować. Decyzja nie była trudna, bo chcę grać i to jest najważniejsze. W Schalke będę dostawał konkretne minuty i to jest dla mnie najważniejsze. Miałem sygnały z dwóch klubów Bundesligi, że są mną zainteresowane, ale tam nie padały konkrety. Cały czas przekonywały one, że potrzebują jeszcze trochę czasu, a ja nie chciałem stawiać wszystkiego na ryzyko i czekać. Tym bardziej, że Schalke to wielka marka, nawet jeśli aktualnie drugoligowa.