Barcelona wciąż szuka oszczędności w klubowej kasie, by móc ponownie zakontraktować Leo Messiego. Wielkim krokiem ku temu ma być wyekspediowanie poza klub zawodników, którzy zarabiają niewspółmiernie duże pieniądze w stosunku do roli, jaką pełnią w drużynie. Pośród tych piłkarzy znajduje się Antoine Griezmann, który w obliczu przyjścia do klubu Memphisa Depaya i Sergio Aguero mógłby nie łapać się do podstawowego składu. Francuz nie chce wyprowadzać się z Hiszpanii, ale już powrót do Atletico Madryt byłby dla niego jak najbardziej akceptowalnym rozwiązaniem. Barcelona chciałaby włączyć w tę operację Saula Nigueza, który w ostatnim czasie zastanawia się nad odejściem z klubu ze stolicy Hiszpanii. Zarówno kluby, jak i sami piłkarze są otwarci na takie rozwiązanie, a jak podają hiszpańskie media, rozmowy wchodzą w coraz bardziej zaawansowany etap.