Arbiter chciał wznowić spotkanie między Niceą a Marsylią, które zostało przerwane z powodu wtargnięcia na murawę ultrasów drużyny gospodarzy, ale zawodnicy gości w ogóle nie wyszli na boisko. Podopieczni Jorge Sampaolego odmówili gry po tym, jak kilku z nich odniosło obrażenia po starciach z ''fanami''.