KAZIMIERZ GREŃ to były podkarpacki baron, który został zdyskwalifikowany po aferze biletowej w Dublinie. Będąc wiele lat na uboczu polskiej piłki, postanowił opowiedzieć o kulisach tych wydarzeń oraz wyborów PZPN.
Gdybym miał grać w polu to nie prosiłbym o bycie napastnikiem. Wolałbym grać w pomocy... W miejsce Kevina De Bruyne. Gdyby ktoś zapytał mnie o grę to powiedziałbym: "Ściągnij De Bruyne i graj mną!". Nie byłoby widać zmiany.