reklama

Ulubiony przeciwnik Young Boys w Lidze Mistrzów

Ulubiony przeciwnik Young Boys w Lidze Mistrzów
reklama

Nietypowy numer Falcao w Rayo Vallecano

Nietypowy numer Falcao w Rayo Vallecano

''Lewy'' wolałby grać z Messim niż z Ronaldo

''Lewy'' wolałby grać z Messim niż z Ronaldo
Wspólna gra z Messim i Cristiano Ronaldo? Nie wiem, jak by to zadziałało. Graliśmy przeciwko sobie wiele razy, ale nigdy ze sobą. To byłoby ciekawe. Jeśli miałbym wybierać spośród tej dwójki, postawiłbym na Argentyńczyka. Być może lepiej mógłbym wykorzystać jego podania. Z Ronaldo zbyt często wchodziłbym sobie w drogę. W dodatku Ronaldo pewnie zabrałby mi wszystkie dobitki i rzuty karne.
Robert Lewandowski za:Sport Bild

Tyle by kosztowało Barcelonę zwolnienie Koemana

Tyle by kosztowało Barcelonę zwolnienie Koemana
reklama

6 lat temu w pojedynkach Barcelony z Bayernem...

6 lat temu w pojedynkach Barcelony z Bayernem...

Cristiano Ronaldo podarował stewardce prezent za ustrzelenie na rozgrzewce

Przed meczem z Young Boys Cristiano Ronaldo trafił piłką w głowę panią steward, która po całym zdarzeniu osunęła się na murawę. Piłkarz od razu przerwał trening, podszedł do kobiety, upewnił się, czy nie potrzebuje pomocy medycznej i w ramach zadośćuczynienia podarował jej swoją meczową koszulkę. Ładne zachowanie Portugalczyka!

Koeman skomentował dotkliwą porażkę z Bayernem

Koeman skomentował dotkliwą porażkę z Bayernem
Pod względem taktycznym były momenty, w których mieliśmy kontrolę. Nie mogę narzekać na zaangażowanie piłkarzy. Jest jednak różnica w jakości. Oni od dłuższego czasu utrzymują drużynę w tym samym kształcie, ostatnio poprawili też siłę ławki rezerwowych. My mamy wielu młodych piłkarzy, którzy będą lepsi za dwa-trzy lata. Trudno nam to zaakceptować, ale musimy poczekać aż sytuacja się polepszy, a nasi zawodnicy wyzdrowieją po kontuzjach. Musimy przetrwać kilka tygodni. Później mają wrócić Sergio Aguero, Ousmane Dembele i Ansu Fati. Mamy graczy w wieku 19 czy 20 lat. Jeśli porówna się ich z piłkarzami Bayernu, to widać różnicę. Za jakiś czas będzie ona jednak mniejsza.
Ronald Koeman za:marca.com
reklama