Jakie przemęczenie? Na tym poziomie zawodnik tak dobrze przygotowany, jak Robert Lewandowski, może odczuwać zmęczenie, ale psychiczne. Fizycznego nie ma. Gra świetnie w swoim klubie, strzela bramki. Nie jest to dla mnie żadne tłumaczenie. Uważam, że jakieś inne elementy były brane pod uwagę. Może bezpośrednia rozmowa z Sousą doprowadziła do tego, że nie zagrał. To już jest ich sprawa. Jako były kapitan reprezentacji podkreślam, że kapitan powinien jechać z zespołem do końca.