reklama

Paulo Sousa nie ma wpisanej w kontrakt kwoty odstępnego

Paulo Sousa nie ma wpisanej w kontrakt kwoty odstępnego
Kontrakt z Paulo Sousą jest dobrze obwarowany. Wbrew pojawiającym się sugestiom to nie jest tak, że Sousa może go rozwiązać w dowolnym momencie bez żadnych konsekwencji. Gdybyśmy zapisali w umowie, że jej zerwanie oznacza wypłatę na przykład 500 tysięcy euro odszkodowania, w istocie byłaby to furtka powodująca, że selekcjoner w każdej chwili mógłby z niej skorzystać po wpłacie tej kwoty. Takiego zapisu jednak nie było, co powoduje, że Paulo Sousie w czasie obowiązującego go kontraktu nie wolno się wiązać z żadnym innym podmiotem. I oczywiście nie może go teraz rozwiązać bez zgody PZPN-u.
Zbigniew Boniek za:Prawda Futbolu
reklama

Efektowny lob z woleja Leandro Trossarda!

Leandro Trossard dostał kapitalną piłkę od Enocka Mwepu i w jeszcze lepszy sposób pokonał Alvaro Fernandeza. 1-0 dla Brighton!

Kontrakt Paulo Sousy nie chroni PZPN

Kontrakt Paulo Sousy nie chroni PZPN

Reakcja Lewandowskiego na decyzję Sousy

Reakcja Lewandowskiego na decyzję Sousy
reklama

Paulo Sousa znalazł sobie nową ''dziewczynę''

Paulo Sousa znalazł sobie nową ''dziewczynę''

Sędzia pokazał żółtą kartkę... klubowemu lekarzowi

W meczu tureckiej 1. ligi (drugi poziom rozgrywkowy) między Ankaragücü a Ankarą Keçiörengücü doszło do nietypowej sytuacji. Arbiter ukarał żółtym kartonikiem lekarza, który bez jego pozwolenia wbiegł na boisko, żeby udzielić cierpiącemu zawodnikowi pomocy...

Mateusz Borek przejechał się po Paulo Sousie

Mateusz Borek przejechał się po Paulo Sousie
Powiedzieć, że jestem zdziwiony czy też zły, to nic nie powiedzieć. Jestem po prostu zdegustowany, zniesmaczony, zmiażdżony decyzją Paulo Sousy. Nie przypominam sobie sytuacji w historii polskiego futbolu, żeby tak zachować się w stosunku przede wszystkim do piłkarzy, w drugiej kolejności do ludzi, którzy cię zatrudniają, w trzeciej do kibiców. Chłopie, ty się zastanów. Ty okłamałeś 40 milionów Polaków, ludzi, którzy przychodzili na stadion i wydawali ostatnie pieniądze, żeby kupić bilet na mecz reprezentacji Polski. Ty nas oszukałeś. Chłopie, niech cię Czarek Kulesza ciśnie w sądach, w FIFIE, UEFIE, niech wydębi od ciebie jak najwięcej kasy. Gdybyś miał trochę charakteru, to połowę tych pieniędzy byś oddał, żeby w Polsce wybudować boiska. Oddaj, jak masz trochę jaj. Ale nie oddasz, bo wy, Portugalczycy, jesteście kupcami. Dzisiaj zostaje spalona ziemia. Bo pan Sousa wyjeżdża do Rio de Janeiro, będzie siedział na plaży, opowiadał te kity we Flamengo i w gazetach i telewizji brazylijskiej. Te same, których my słuchaliśmy. Siwy bajerant.
Mateusz Borek za:Kanał Sportowy
reklama