Nie zdziwiłbym się, gdybym był nadal sprawny w wieku 48 lat. Michael Jordan nie wykluczał gry do pięćdziesiątki i w pełni go rozumiem. Jeżeli Włochy nie zakwalifikują się do najbliższego mundialu, mogę zagrać na kolejnym. Zawsze używałem mistrzostw świata jako wymówki, gdy pytano mnie, dlaczego wciąż kontynuuję karierę. Prawda jest jednak taka, że powodem jest fakt, iż robię rzeczy, których inni nie robią. Muszę szanować wybory mądrego człowieka, takiego jak Roberto Mancini.