FC Barcelona wzmocniła linię ataku w zimowym oknie transferowym trzema piłkarzami - Ferranem Torresem, Pierre-Emerickiem Aubameyangiem i Adamą Traore. Oznacza to jednak, że latem z klubu mogą odejść inni ofensywni zawodnicy. Barca prawie na pewno nie skorzysta z opcji wykupu Luuka de Jonga z Sevilli i piłkarz po zakończeniu rozgrywek wróci do swojego macierzystego klubu. Innymi nazwiskami łączonymi z odejściem są Martin Braithwaite oraz Memphis Depay. Duńczyk już od dawna jest wymieniany w gronie piłkarzy, którzy mieliby odejść ze stolicy Katalonii, natomiast Holender nie najlepiej zaaklimatyzował się w drużynie Xaviego i jego transfer można póki co określić mianem ''niewypału''.
reklama
reklama
Będące w bardzo słabej kondycji finansowej Derby County szuka oszczędności i zamierza sprzedać kilku niepotrzebnych zawodników. Jednym z takich piłkarzy jest Kamil Jóźwiak, który nie znajduje uznania w oczach Wayne'a Rooneya i rzadko pojawia się na murawie w barwach ''Baranów''. Według informacji ''Guardiana'', Polak miał już zimą trafić do amerykańskiego Charlotte FC, beniaminka MLS, do którego trafili już między innymi Karol Świderski i Jan Sobociński. Jóźwiak uzgodnił już warunki indywidualnego kontraktu, jednak w ostatniej chwili doznał kontuzji kostki i transfer nie doszedł do skutku. Polak ostatecznie najprawdopodobniej i tak opuści ekipę Derby, jednak będzie musiał poczekać na to do letniego okna transferowego.
reklama
Nie lubię o tym mówić, ale chcę to wyjaśnić, by wszyscy poznali prawdę. Opublikowano zdjęcie ze mną w nocnym klubie. Tak, bywałem czasem w klubach. Nie będę kłamał, bo taki już jestem. Jak mam dni wolnego, to idę tam. Gdzie jest problem? Do nocnych klubów chodzę rzadko, raz na kilka miesięcy. Nie biję się, nie piję. Po publikacji tego zdjęcia, zaczęto pisać, że nie szanuje klubu. Niewiarygodne. Naprawdę tego nie rozumiem. Jestem maksymalnym profesjonalistą.
Jak podał niemiecki ''Kicker'', odchodzący po sezonie z Bayernu Monachium Niklas Sule ma spore problemy z utrzymaniem właściwej wagi. Piłkarz wrócił z przerwy świątecznej z ponad 4-kilogramową nadwagą. 26-latek w styczniu tego roku ważył 104 kilogramy, podczas gdy jego górny limit wagowy wynosi 100 kilogramów. To nie pierwszy raz, jak reprezentant Niemiec ma problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi. Od 2017 roku już kilkukrotnie pojawiały się wątpliwości wobec utrzymywania przez niego sportowej sylwetki.
reklama
