Mam dobrą relację z "Lewym", szczególnie na murawie. Poza grą w golfa to niezbyt często widywaliśmy się prywatnie. Po jego przeprowadzce mieliśmy kontakt na WhatsAppie. Oczywiście, że po losowaniu zrobiło się gorąco. Piłkarze niczym nie różnią się od innych ludzi.