Chodziło o to, jak Guardiola rozumie futbol i czego wymaga. To od ciebie zależy, czy to zaakceptujesz, czy też nie. Jeśli tego nie akceptujesz, mówisz "dziękuję" i podejmujesz nowe wyzwanie. Przyjmowałem to przez pewien okres, ale przyszedł moment, kiedy powiedziałem: "Chcę czegoś innego dla siebie". Dużo rozmawiałem z Mikelem Artetą o stylu gry Arsenalu. On mnie zna, a ja jego. Szybko zatem zrozumiałem, czego ode mnie oczekiwał. Teraz jestem wolny na boisku. Gram w piłkę z uśmiechem na ustach i przez cały czas staram się dawać z siebie wszystko.