Słowa Lewandowskiego i Zielińskiego? Odbieram to zupełnie inaczej. Mam z nimi świetną relację i wiem, o co im chodzi, gdy mówią takie słowa. Proszę się nie obrazić, ale dziwi mnie, że redakcja wysłała pana na duży turniej, a pan nie może zadać własnego pytania, a posługuje się wypowiedziami zawodników. Miałby pan wtedy większą satysfakcję i mógłby pan wymyślić coś własnego.