Prezesi włoskich klubów piłkarskich lubią szokować swoimi decyzjami, jednak to, co zrobił właściciel Salernitany jest zaskakujące nawet jak na tamtejsze standardy. Prezes klubu był wściekły po porażce 2-8 z Atalantą i podjął decyzję o natychmiastowym rozstaniu się z trenerem. Nie minęło 48 godzin, a... Davide Nicola znowu jest szkoleniowcem Salernitany. Sam Nicole poinformował na Instagramie, że przeprosił prezesa za fatalny występ i poprosił o ponowne przemyślenie decyzji o zwolnieniu, co przyniosło pozytywny skutek w postaci przywrócenia go do pracy.