– Robert zrobił ogromny błąd, przechodząc do Barcelony. Guzik mnie obchodzi Barcelona, bo mnie interesuje reprezentacja Polski, a Lewandowski rzucił na szalę grę w reprezentacji. Przechodził katorgę psychiczną, gdy wahało się, czy przejdzie do Barcelony, czy nie. Odbiło się to na jego grze w mistrzostwach świata, które były dla niego nieudane. Gdyby został w Bayernie, miałby komfort gry – powiedział słynny reprezentacyjny golkiper Jan Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem”.