Ci dwaj piłkarze od początku swojej kariery na hiszpańskich boiskach są do siebie porównywani. Statystyki jednak stoją jednoznacznie po stronie Walijczyka.
Spotkanie Chelsea - Arsenal jeszcze się nie skończyło, a po Internecie już krążą żarty na temat sędziego i jego kuriozalnej decyzji. Ja się uśmiałem. ;)
Sędzia wywala z boiska Gibbsa, mimo iż to 'Ox' dotykał piłkę ręką! Sędziego nie ruszyły nawet słowa Anglika: 'Ref, it was me!' ('Arbitrze, to byłem ja!')...