Ale o co chodzi?! Piłkarze trenują, Morata wchodzi wślizgiem, a Sergio Ramos rzuca się na niego i... wcale nie zamierza wstać! Wygląda to co najmniej dziwnie...
Obecny bramkarz Barcelony jest raczej u schyłku kariery, niż na jej początku, chociaż z twarzy niewiele się zmienił! A fryzura to inna para butów... ;)